RECENZJA do gry Ghosts 'N Goblins (U) [C][!] |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
" Na początku była Ghost 'n Goblins . Gdy w 1985 roku ta gra firmy Capcom pojawiła się na automatach , szturmem podbiła serca graczy mimo ( nawet wtedy ! ) poziomu trudności . Biegnąc w prawo i ciskając nożami , król Artur ratował porwaną księżniczkę Ginewrę z rąk podstępnego demona ... " - Play 05/2002 recenzja Maximo . Tak w skrócie prezentuje się historia i fabuła gry " Ghost 'n Goblins " . Remake tej gry wydał Capcom w 1999 roku na GBC . Fabuła jest piekielnie rozbudowana :) . Ale nic to że fabuła mieści się w jednym zdaniu ( Demon porywa księżniczkę , idziemy ją ratować . ) , w platformówce liczy się grywalność . I tu Ghost pokazuje co potrafi . Gra jest strasznie trudna a mimo to gra się w nią z wielkim zapałem . By zginąć trzeba nas walnąć dwukrotnie . Za pierwszym razem znika z nas zbroja , później opuszczamy ten ziemski padół . Mamy kilka ataków . Zebrany atak zastępuje poprzedni . Mamy np. nóż albo ogień . W kwesti grafiki ... no cóż jest w miarę dobra , bez cudów . Dźwięki średniackie . Mamy kilka bonusów do zebrania . Większość daje tylko punkty , ale na przykład taki " król " zamienia cię w żabę ! Nie możesz wtedy atakować . Poziomów jest sześć . Na przejście każdego mamy kilka minut , po upływie czasu : Game Over . Gierkę polecam wszystkim którym znudziły się łatwe platformówki . Oto wyzwanie dla was !!! |
||||
|