RECENZJA do gry Tony Hawk's Pro Skater (U) [C][!] |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
Konsolka Game Boy Color mimo swych małych możliwości i rozmiarów potraf zapewnić wiele zabawy, jeżeli jeszcze zaopatrzeni jesteśmy w jakiś super grywalny tytuł to możemy być pewni, że zużyjemy z tonę baterii. Takim tytułem bez wątpienia jest 'Tony Hawk's Pro Skater', tak, tak Tony, na GBC. Jest to niesamowita gierka, naprawdę. Pierwszy raz grałem w nią mniej więcej 4 lat temu, u kumpla i zrozumiałem, że musze ją mieć no i ściągnąłem emulator oraz gierkę. Szczerze mówiąc to sam nie wiem czemu wróciłem do tej gry po latach, ale pewnie, dlatego że grałem w Tonego na PC i N64 i zapragnąłem jeszcze raz zobaczyć ja na GBC. Gra prezentuje się naprawdę wspaniale jak na coś o tak małych rozmiarach (GBC). W grze wcielamy się w postać jakiegoś zawodowego skejtera, którego sami wybieramy z pośród 10 dostempnych (takie sławy jak: Tony Hawk, Bob Burnquist albo Bucky Lasek). Do wyboru są trzy tryby zabawy: halfpipe (pół rury:) czyli popularna rampa), 1 on 1 vs computer i turniej. Wg. mnie wszystkie te tryby zapewniają niesamowitą zabawę, ale najgrywalniejszym z nich jest bez wątpienia halfpipe. W trybie tym do wyboru mamy 3 rampy, każda różni się kolorem i konstrukcją, gdy wybierzemy miejscówkę śmigamy wybijamy się w górę to z jednej to z drugiej strony i kręcimy triki takie jak tailgrab, japanair czy olie 900'. W trybie 1on 1 vs computer (zwanym wyścigiem), ścigamy się z komputerowym przeciwnikiem po 1 z 5 tras do wyboru, każda trasa jest inna i ma inny stopień trudności. W wyścigu chodzi tylko oto by dojechać do mety jako pierwszy i triki kręcone po drodze się nie liczą, inaczej jest natomiast w turnieju, w którym startuje 4 zawodników i chodzi oto by w każdym z pięciu przejazdów zdobyć jak najwięcej punktów, które dostaje się za kręcenie tricków, zbieranie kaset i pozycje na mecie. W wyscigu i w turnieju do dyspozycji mamy 5 tych samych tras a są to: ulica, park, śródmieście, doki i skejtpark. Graficznie gra stoi na przyzwoitym poziomie, ale mogłoby być trochę lepiej. Poziomy wyedytowane są całkiem ładnie, mnogo na nich od samochodów, ławki i innych przeszkód. Grafika jest trochę zbyt statyczna i miejscami za szara. Większe uwagi mam w stosunku do udźwiękowienia, możemy się go czepiać (szczególnie porównując je z PC’towym albo tym z PSX i N64), muzyka beznadziejna i dźwięki też, ale grając na konsolce tych dźwięków prawie nie słychać. Grywalność tak jak skatebording jest extremalna. W grę nawet na emulatorze można sporo pograć, a na konsolce trudno jest się od niej oderwać. Gra wykonana została naprawdę dobrze, a jej jedynym poważnym minusem jest dźwięk. Polecam ją wszystkim, którzy aktualnie się nudzą, grali w THPS tylko na PC i wszystkim fanom skatebordingu. |
||||
|