przejdź do informacji o grze

tytuł: Wario Land 4 (J) [0090]
system: Game Boy Advance gatunek: Platform.
Widok: NORMALNY Przejdź do widoku:

RECENZJA do gry Wario Land 4 (J) [0090]

Umieścił: Nekros777 Status info: ZATWIERDZONE
Data dodania: 15.11.2003, 13:02 Punkty: 7
Warioland" to jedna z najlepszych gier platformowych wydanych na GB Advance.

Już na samym początku wita nas zabawne intro w roli głównej z Wariem ukazujące jego losy. Następnie widzimy przejrzysty interfejs. W grze nie musimy zapisywać stanu gry. Po każdej planszy stan gry jest automatycznie zapisywany. Miły bajerek, szczególnie jeśli mamy słabą pamięć do tego typu czynności.

Wario - zły odpowiednik Maria, uwielbia pieniadze, świecidełka i wszelkie tym podobne rzeczy. Kiedy dowiaduje się o odkryciu pewnej starożytnej piramidy, nie traci czasu i wyrusza w daleką podróż. Bynajmniej nie chodzi mu o zwiedzanie, lecz o znalezienie wszelkich drogocennych rzeczy.
Naszym zadaniem, będąc Wariem, jest zdobycie jak największej ilości świecidełek, przechodzenie wielu plansz i pokonanie kilku bossów. Brzmi nudnie i znajomo, prawda? Nic bardziej mylnego. W grach typu "Mario", aby pokonać przeciwnika należało naskoczyć na niego (tyle pamiętam ;). Różnica pomiędzy "Mariem" a "Wariem" jest ogromna. Często, aby przejść dalej nie można pokonać przeciwnika. Trzeba dać się pozwolić uderzyć czy ukłuć, aby Wario zmienił się w balonik czy ociężałego grubaska. W takich postaciach (ale nie tylko, są jeszcze inne) zyskujemy nowe właściwości. Możemy wzbić się w powietrze lub swoim ciężarem rozbić podłogę i znaleźć sekretne przejście.



W każdej planszy znajduje się jeden klejnot podzielony na 4 części. Trzeba je znaleźć, a następnie dobiec w określonym czasie do początku planszy, znajdując przy tym klucz do następnego poziomu. Fajną wstawką są minigry. W jednym poziomie jest najczęściej jedna taka plansza zawierająca 3 różne minigierki. Tu możemy pograć w baseball, skakać przez przeszkody czy pobawić się w puzzle. Za wygranie każdej minigierki dostajemy medale. Przed każdym bossem znajduje się sklep, w którym możemy kupić za medale broń, by szybciej pokonać szefa.

Kolorowa grafika i milutka dla uszu muzyka bardzo przypadły mi do gustu. Zresztą nie tylko mi. Gra uważana jest za hit i w pełni zasługuje na to miano. "Warioland" ma w sobie to "coś", co skutecznie przykuwa nas na kilkanaście/kilkadziesiąt godzin do Nintendowskiej kieszonsolki.
Grafika: 6/10 Dźwięk: 5/10 Grywalność: 10/10 Ocena ogólna: 8/10