RECENZJA do gry Megaman Battle Network (E) [0249] |
||||
|---|---|---|---|---|
|
||||
|
Megaman Battle Network.. pod tym tytułem kryje się niesamowita gra wydana przez CAPCOM, seria Megaman cieszy się dość duża popularnością wśród gier zręcznościowych, królowała na NES'ie i SNES'ie. Jednak seria Battle Network różni sie znacznie od pozostałych, najłatwiej byłoby ja sklasyfikować do gatunku jRPG jednak elementy zręcznościowe (system walki) i strategiczne karty (tyle, że w tym wypadku chipy zastępują karty) nie pozwalają sklasyfikować ją do normalnych jRPG'ów. Jeśli chodzi o grafikę nie jest to szczyt możliwości przenośnej konsolki jaką jest GBA, przekonaliśmy się o tym na przykładzie Golden Sun'a. Jednak mimo wszystko grafika cieszy oko duża ilością kolorów i szczegółów. postacie są duże i wyraźnie, zaprojektowane poziomy są oryginalne, bardzo mało powtórzeń w grafice. Świat przedstawiony jest w rzucie izometrycznym. Gdy podłączymy się do cybersieci, podróżujemy po licznych labiryntach. Będziemy mogli zwiedzić ciekawie zaprojektowany poziom WaterWorks, liczny w krany z wodą i lodowe pola, czy też własną kuchenkę, gdzie będziemy musieli gasić cyberpłomienie. Ciekawym rozwiązaniem jest kierowanie postacią w grze, gdy gramy Lan'em podróżujemy po miastach, możemy rozmawiać z ludźmi, sprawdzać różne przedmioty itp. jednak prawdziwa zabawa zaczyna się gdy podłączymy się do sieci przez naszego PET'a. Wtedy kierujemy MegaMan'em jest to NetNavi czyli nasz osobisty program, który służy jak organizer, budzik a także przyjaciel do rozmowy, możemy nim podróżować po cybersieci a także toczyć NetBattle czyli bitwy sieciowe. Podróżując po sieci musimy uważać na wirusy rozsiane po sieci. jako MegaMan możemy przeszukiwać Internet rozmawiać z programami lub innymi NetNavi. Ponadto warto szukać miejsc gdzie możemy się podłączyć, np. psia buda, kuchenka, telewizor, pianino itd.. Teraz to co najważniejsze, mianowicie system walk. Kiedy walczymy z wirusami przenosimy się na osobne pole walki które jest podzielone na 18 paneli 9 dla nas i 9 dla przeciwnika. Po naszych panelach możemy się poruszać w górę, w dół, lewo, prawo. Walki toczone są w czasie rzeczywistym, do dyspozycji mamy nasza podstawową broń BUSTER jest to swego rodzaju "pistolet" którym strzelamy, możemy go ulepszać zdobywając PowerUp'y możemy wtedy przydzielić punkt do ATTACK (zwiększa obrażenia zadawane przez buster'a), RAPID (częstotliwość strzelania, pozwala szybciej strzelać), CHARGE (trzymając przycisk B możemy ładować naszego buster'a co zwiększy jego atak). Jednak sam buster jest zbyt słaby by skasować wirusy. Do dyspozycji mamy CHIPY, które możemy załadować co turę, Jest wiele rodzajów chipów, jedne służą do ataku inne do obrony czy zmiany paneli. Ponadto możemy dostać NaviChipy, które przywołują inne NetNavi aby nam pomogły. Dźwięk w grze jest bardzo różnorodny, zmienia się gdy jesteśmy w mieście ACDC czy też GovCmplx jeszcze inny usłyszymy w szkole czy też w DenTown. Podczas podróżowania po sieci słyszymy przyjazną dla ucha muzyczkę. Podczas walki leci nastrojowa ścieżka dźwiękowa, która jest inna gdy walczymy z wirusami a NetNavi. Odgłosy walki stoją na wysokim poziomie każdy chip ma inny dźwięk, np. gdy używamy Sword'a usłyszymy świst miecza. Fabuła, nie jest zbyt oryginalna.. wiadomo musimy uratować świat przed szaleńcem, który chce nim zawładnąć, jednak sposób w jaki tego dokonujemy jest dosyć ciekawy. |
||||
|