RECENZJA do gry Super Mario World - Super Mario Advance 2 (U) [0297] |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
Przygody Mario zawsze mnie satysfakcjonowały. Jeszcze za czasów NES'a potrafiłem godzinami przesiadywać przed telewizorem, wpatrując się w kicki (hehe:) Mariana i spółki. Inne gry wtedy nie istniały. Liczył się tylko Mario. Jakże się więc ucieszyłem, gdy na GBA zawitała kolejna część sagi o hydrauliku. Mając jeszcze w pamięci wydane rok wcześniej Super Mario Advance, byłem dobrej myśli. I nie zawiodłem się. Super Mario World było pierwotnie wydane na SNES'ie jako czwarta gra z serii. Wersja na GBA została wzbogacona o podtytuł Super Mario Advance 2. Różnic pomiędzy obydwiema wersjami jest niewiele, a jak już jakieś są, to łatwo je wychwycić. Zacznijmy od oprawy. Grafika prezentuje się bardzo dobrze, ale o fajerwerkach nie ma tu oczywiście mowy. Wszystko wykonane jest gustownie, w lekko pastelowych kolorach. Wersja na SNES'a była, moim zdaniem, bardziej kolorowa i przez to odrobinę "cieplejsza". Lecz to sprawa gustu, a i tak nie jest źle. Wszystkie postacie są ładnie animowane i poruszają się bardzo "słodko". Mario posiada standardowy garnitur ruchów, dodatkowo wzbogacony o możliwość lotu. Za to muzyką byłem mile zaskoczony. Wszystkie kawałki są niezwykle skoczne i pasują do tego typu gry. Dźwięki są standardowe dla wszystkich częsci "Marianów", więc nie ma nad czym się rozwodzić. Kolejną nowością jest możliwość gry Luigim, czyli "zielonym", mniej popularnym bratem Mario, który różni się od niego tym, że wyżej skacze. Kolejną, na wpół, grywalną postacią jest Yoshi, którego nasi bohaterowie potrafią dosiąść i użyć jako środka transportu. Takie rozwiązanie ma kilka zalet. Gdy zostaniemy "dotknięci" przez stworka, nie giniemy, tylko nasz gad ucieka. Yoshi to wielki łasuch, zjada wszystko co mu pod pysk się podsunie. Czasem są to jabłka, czasem potworki. A jako, że jest on wegetarianinem, wypluwa je. A taki "pluty" pocisk jest dobrym środkiem dywersji. A co z gameplay'em? Ten jest wręcz fenomenalny. Ale inaczej być nie mogło - bo grywalność jest tym, z czego seria Mario przecież słynie. Gra została wzbogacona o mini-grę Mario Bros, która daje możliwość zabawy w trybie multiplayer dla czterech graczy. Mam nadzieję, że zachęciłem Was do zaopatrzenia się w ten tytuł, gdyż Super Mario Advance 2 jest po prostu rewlacyjny. |
||||
|