RECENZJA do gry Lunar Legend (U) [0808] |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
Gra Lunar Legend to remake gry Lunar: The Silver Star Story wydanej na Segę CD. Zostału zmienione jedynie niektóre fragmenty. Fabuła Gra Lunar Legend przedstawia hitorię Alexa, chłopca, który pragnie naśladować swojego idola i bohatera całej wioski i zostać Dragonmasterem. Na drodze staję mu jednak okrutny przeciwnik, który porywa przyjaciółkę Alexa - Lunę, która jest ponoć wcieleniem bogini i za jej pomocą chce opanować świat. Wtedy Alex zmienia swój życiowy cel. Zostanie Dragonmasterem to tylko krok na drodze do pokonania Ghaleona i uratowania Luny...czy mu się to uda? Przekonajcie się sami! Akcja toczy się prędko i często zmienia swój bieg w zaskakujący dla gracza sposób. Dlatego Lunar Legend potrafi nas przyciągnąć na długie godziny. Bohaterowie Niewątpliwie trzeba poświęcić im osobną część. Każdy z nich ma swój charakter. Jest to jedną z najmocniejszych cech tej gry. O każdej postaci można by napisać oddzielne studium psychologiczne, każdego z nich do działania prowokują inne motywy, mają swoje sympatie i antypatie. Widzimy, jak pod wpływem przeżytch wspólnie przygód zmieniają się. Prez kilkanaście godzin gry zżywamy się z nimi, a ch losy zaczynają nas interesować. Grywalność Postacie poruszają się szybko i nawet najdłuższe labirynty można stosunkowo łatwo przejść. Dialogi można przyspieszyć naciskając klawisz B, co znacznie przyspiesza rozgrywkę i jest bardzo przydatne podczas ponownego przechodzenia gry. Jedynym minusem jest to, że nasz bohater może wejść do pomieszczenia/następnej planszy kiedy jest blisko, co czasami może byś denerwujące - my chcemy przejść obok drzwi, a nasza postać wchodzi do środka. Jest to jednak drobny i niezbyt ważny problem Walki jak we wszystkich eRPeGach w systemie turowym. Każda z naszych postaci ma czary/umiejętności inne niż pozostali i specjalizuje się w czym innym (atak, obrona, leczenie itp.) Każdy bohater ma też 'atak specjalny'. Podczas normalnej walki, widzimy, jak prostokąt pod imieniem bohatera ładuje się energią. Kiedy jest już pełen - możemy użyć super ataku nie wymagającego MP. Menu gry jest przejrzyste i łatwe w obsłudze. Jednak denerwujące jest tłumaczenie gry. Mimo iż jest to oficjalnie przetłumaczona wersja, to mamy wiele niedociągnięć. Na przykład imiona bohaterów w menu i podczas walki zostały poskracane do czterech znaków. I tak - Ramus to 'Ramu' Laike to 'Laik' itd. Nazwy niektórych przedmiotów także zostały poskracane, co czasami może być irytujące. Poza tym, czasami może nam się wydawać, że bohater ni z tego ni z owego wtrąca coś bez związku i żadnego sensu. Grafika Bohaterowie są kolorowi i animowani. Pdczas ważniejszych scenek możemy zobaczyć najlepszą z kiedykolwek zrobionych grafikę na konsolę GBA. Tła w miastach są bogate i interesujące. Każdy dom/sklep wygląda inaczej. Gorzej jest z labiryntami/jaskiniami. Tu tła są zbyt jednostajne i powtarzające się. To czyni labirynty najnudniejszymi miejscami w grze. Podczas 'ataków specjalnych' widzimy rysunek twarzy bohatera, jakby wycięty z jakiegoś anime. Kiedy poznajemy jakiegoś nowego, ważniejszego bohatera, także widzimy jego rysunek. Trzeba przyznać, że jest to bardzo interesujące rozwiązanie^^ I wszystkie te obrazki, po przejściu gry można przejrzeć w galerii. Muzyka/Dźwięki Efekty dźwiękowe są miłe dla ucha i dobrze oddają to, co akurat się dzieje. Cóź więcej można powiedzieć o dźwięku? Muzyka jest w porządku, jak na GBA dość wysokiej jakości. Ciekawe są także "piosenki" śpiewanę przez Lunę czy grane przez Alexa choć właściwie trudno je tak nazwać...są to po prostu krótkie kawałki czegoś przyjemniejszego(la lalalala lala=P) niż normalne muzyczne tła. Jakość muzyki jest o wiele niższa od tej z wersji na PSX, no ale nie wymagajmy za dużo od małego GameBoy'a... Poziom Trudności Gra jest zdecydowanie zbyt prosta. Regularne walki nie sprawiają żadnej trudności i praktycznie od każdej z nich mozna uciec. Zależy więc tylko od nas, czy chcemy trenować, czy przejść przez planszę bez zabicia nawet jednego przeciwnika. Bossowie też nie wymagają wysiłku. Dobre uzbrojenie + czary uzdrawiające i każdy boss jest pokonany. Na przejście gry wystarczy tylko około 15 godzin. Jeśli chcemy pograć dłużej, możemy kolekcjonować karty (jest ich 150). Podsumowanie Lunar Legend jest jednym z lepszych RPG na GBA. Fani tej serii na Segę czy PSX nie będą rozczarowani, a i tym, którzy pierwszy raz słyszą o Lunar Legend, gra powinna się spodobać. Gorąco polecam! Plusy: + wspaniała grafika 2D + wciągająca historia + bohaterowie posiadający wyrazistą osobowość + muzyka na dobrym poziomie Minusy - kiepskie tłumaczenie - jednostajne labirynty - trudno zdobyć niektóre karty |
||||
|