RECENZJA do gry Legend of Zelda, The - Majora's Mask (E) (M4) [!] |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
Ta historia zaczyna się, gdy elf Link spokojnie jedzie przez las na wiernej klaczy Eponie. nagle napada na niego zły Skull Kid. napastnik kradnie Okarynę Czasu i uprowadza Eponę. Gdy bohater rzuca się w pogoń i odbiera swoją Okarynę, przenosi się do świata zwanego Terminą. Okazuje się, że Skull Kid jest pod wpływem Maski Majory. Chce zniszczyć Terminę, doprowadzając do zderzenia planety z jej księżycem! Na ratunek właściwie nie ma już czasu, bowiem katastrofa nastąpi za trzy dni. Na pierwszy rzut oka nowa gra zelda nie różni sie od poprzedniczki - Legend of Zelda: Ocarina of Time, uznanej przez posiadaczy konsol Nitendo 64 za najlepszą ge roku 1998. To mieszanina przygody i akcji, a jjej fabuła jest ciekawa i dopracowana, że zapewnia wiele godzin zabawy. W nowej części mamy większe plansze i poprawioną grafikę. Sterowanie pozostawiono bez zmian. Akcję gry oglądamy zza pleców bohatera, czasami widzimy zbliżenia interesujących przedmiotów. W czasie walki naciskamy przycisk na dole kontrolera i kamera koncentruje się na przeciwniku. Krążymy wtedy wokół niego i zadajemy ciosy. W grze wykorzystujemy ciekawy arsenał broni - łuk i rózne rodzaje strzał, miecz (a w zasadzie kilka mieczy, które usprawniamy w trakcie rozgrywki) oraz bomby i tarczę, którą zasłaniamy się przed ciosami. W grze spotykamy mieszkańców terminy i rozmawiamy z nimi. Schodzimy do niebezpiecznych podziemi i walczymy z potworami, by zdobyc cenne wskazówki. Jednak w Majora's Mask najważniejsze są maski. Kiedy Link zakłada maskę zmienia się w inną istotę, a efekty specjale są wstrzasające. Słyszymy krzyki, uderzające błyskawic, oglądamy w zbliżeniu odmieniona twarz Linka. Tak przemian deje mu nowe możliwości. Jednak niektóre maski są niemile widziane wśród mieszkańców Terminy. Często wybór przebrania jest dla nas podstawowym problemem. Równie ważny jest upływ czasu. Na uratowanie Terminy mamy tylko trzy dni czasu gry. Każda godzina w świecie to sześćdziesiąt sekund po naszej stronie ekranu. Wydje się, żę to mało i że zabawa skończy sie po upływie kilkudziesięciu minut. Na szczęście mamy cudowną Okaryne Czasu. Wygrywająć na niej odpowiednie melodie, zwalniamy czas, przyśpieszamy go albo cofamy się do pierwszego dnia przygody. Co prawda tracimy wtedy wszystkie bomby, strzały i pieniądze, które mamy przy sobie, ale nasze konto bankowe i ważne przedmioty są bezpieczne. Nie musimy też na szczęście zaliczać zadań, które ukończyliśmy wcześniej. Legend of Zelda to wspaniała seria, a Majora's Mask jest kolejnym klejnotem w tej serii. Czeka was wspaniała przygoda! |
||||
|