Gra Pokemon Stadium jest na pewno dobrze znana maniakom pokemonów. Była też dużym hitem na N64. Ów gra polega głównie na walkach kieszonkowych potworków (ang. Poket Monsters) na specjalnych arenach. Do wyboru są 4 ligi różniące się poziomem trudności. Do walki o tytuł mistrza pokemon można wybierać wszystkie 150 potworków. Najpierw wybiera się 6 pokesów, a do walki z danym trenerem wybiera się tylko 3. Każdy stworek ma 4 ataki. Walki odbywają się w trybie turowym. A osoby, które zostaną mistrzami pokemon, ich pokemony można będzie podziwiać w "Hali Sławy". Oprócz walki na stadionach ligi gracz ma do wyboru również walki o odznaki w Gimach, ze wszystkimi liderami jacy byli w anime i grach na GB. Apropo gier na GB. Do prawdziwej gry była dodawana specjalna przejściówka, do której wpinało się kadridż z grą GB i można było grać swoimi złapanymi pokmonami w PS i obejrzeć je u prof. Oak - statystyki itp., itd. w pełnym 3D! . Możliwe są też walki a'la trening na otwartym terenie. Po całym dniu pracy należałby się odpoczynek. Najlepszym wyborem jest "Kids Club" w grze. Można pograć w aż 9! różnych poke mini-gier w 3 stopniach trudności. (m.in. "Run, Rattata, Run", "Sushi-Go-Round") To by było na tyle jeśli chodzi o samom rozgrywkę. Co do grywalności nie mam zastrzeżeń jest naprwadę wysoka. Grafika jest bardzo dobra, a szczególnie pokemony wyglądają wspaniale. Niestety ale pojawiają się błędy i to zauważalne, bo właściwie u mnie żaden emulator nie wyświetla dobrze obrazków, to znaczy - nie widać portretów trenerów w czasie ładowania areny, ani portretów pokemonów podczas walki. Te małe błędy nie przeszkadzają w grze, ale trochę denerwują. Muzyka, komentator, odgłosy pokemonów są ok. choć odgłosy pokesów nie przypominają tych z serialu. Podsumowując gra jest naprawdę niezła ale polecam odpalać ją z PJ64, najlepiej wygląda i chodzi. Na pewno zainteresuje nie tylko maniaków stworków (Dla nich to pozycja obowiązkowa :-). |