Na wstępie powiem że jest to jedna z najlepszych gier na MAME, oczywiście chodzona nawalanka.Jej głownym celem jest jakże oryginalny pomysł uratowania pięknej dziewczyny przez jakiegoś obrzydliwego zielonego dziwoląga,a niemówiłem że oryginalny pomysł.Po wrzuceniu choina mamy do wyboru trzech ziomków z których każdy robi coś lepiej pierwszy lepiej wali pięściami, drugi jest szybki a trzeci to chodzaca nożna maszyna śmierci, czyli umie tylko kopać.W grze walczymy z róznymi ludkami a na końcu każdej planszy jest oczywiście boss.Fajne jest to że mamy jakiś tam niewielki ale jednak wpływ na otoczenie tzn. możemy niszczyć stojące obok beczki,skrzynie,rowery,ławki i inne przedmioty.Właściwie gra na jedą osobą jest strasznie nużąca to jeśli znajdziecie sobie partnera wszystko się zmienia, fajnie jest kłócić się z kimś o punkty a jeśli coś podniesiemy np. beczke to możemy w owego kumpla rzucić(fajnie nie ).Szkoda że mamy taki mały wybór broni bo oprócz leżących przedmiotów możemy zabierać przedmioty wrogom a jest ich „od grom” tzn. łom, łańcuch i sztylecik.No ale nie samym uzbrojeniem człowiek żyje.Bardzo ładna grafika, wręcz pięknie zrobione postacie(jak na arcade)Nic się nie rozmazuje a są zrobione fajne efekty np. gdy jedziemy na wagonie pociągu możemy zarówno spaść jak i zrzucić wroga. To na arcadach rzadkość. Muzyka jest po prostu przegenialna, super,ekstra no kurde zajedwabista.Tworzy ekstra klimacik i to chyba najlepsza ścieżką dźwiękowa gier salonowych. Gra nie jest aż tak prosta jakby się mogło wydawać(no chyba że ktoś cały czas wrzuca nowe coiny) na każdego bossa trzeba znaleźć sposób.Szkoda mało osób wie co to jest Violent Storm bo podejrzewam że każdy miałby ją w swojej kolekcji. POLECAM SUPER GIERKA!!! |