RECENZJA do gry Championship Rally (A) [!] |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
Trzy! Dwa! Jeden! Start!!! Tak prezętuje sie gra Championship Rally. W grze wcielamy sie w kierowce rajdowego, a takich gier na NESA brakuje. Jako zawodowy kierowca przed karzdym rajdem wybieramy rodzaj ogumienia, napedu itp. po uprzednim zapoznaniu sie z warunkami panujacumi na trasie 'oesu'. Karzdy rajd podzielony jest na odcinki specjalne. W mistrzostwach rozgrywamy sreję rajdów na całym świecie zaczynając w Monte Carlo. Jest to gra widziana z lotu ptaka, grafika prezętuje sie całkiem nieźle jak na 32 kolorowy system NES, autko wyraźnie odrużnia sie od otoczenia, na które składają sie bandy, drzewa, domki i widzowie. Dźwiek w porównaniu do innych tytułów z nesa prezętuje sie bardzo przcietnie jednak nie można na niego nadto narzekac, poniewarz pisk opon wyraźnie odrużnia sie od pracy silnika czy wiwatujacych kibiców. Grywalność stoji na przyzwoitym poziomie, chociarz mogła by być lepsza. Denerwujące jest gdy jedziemy, puszczamy gaz na jakimś ostrzejszym zakręcie a samochud zatrzymuje sie ni z tego ni z owego. Na poruszanie sie naszego pojazdu ma wpływ równierz podłoże jeżeli jest na nim śnieg a my założymy opony typy slick tracimym sterowność. K'woli podsumowania można stwierdzić, że gra stoi na przyzwoitym poziomie(patrzac oczywiście na inne tytuły rajdowe na system NES). Wiadomo, że nie zadowoli ona fanów Colina 4, ale sądze że gdyby urodzili sie kilka lat wcześniej i mieli w domu Pegazusa oraz tę grę wspominali by ją teraz z miłym sentymętem. Polecam fanom emulacji NESA i fanom klasyki. |
||||
|