RECENZJA do gry Demon Driver Time to Burn Rubber (U) [1446] |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
"Demon Driver" to klasyczne wyścigi na zamkniętych torach szybkimi samochodami w różnych kolorach. Naszym zadaniem jest wygrywanie i zgarnianie jak największej kasy. Jeśli chodzi o ogólny zarys, to tyle. Do wyboru mamy 4 modele samochodów: GT Roadser, czyli szybki wóz na asfalt, Beach Buggy-typowy terenowy łazik, 4X4-mocny jeep oraz Race Car-superszybki bolid na trasy o długich prostych. Wszysytkie pojazdy są dostępne w 4 wariantach kolorystycznych. Realizm jazdy jest dość dobrze wyważony-wozy się niszczą, a w silniku nagrzewa się olej, co przy wysokiej temperaturze prowadzi do zatrzymania się auta. Jednak jest mankament-auto potrafi się przykleić do bandy na prostej, a jeśli tak się stanie, to nawet nie próbujmy skręcać-każda próba skrętu w lewo lub w prawo powoduje uszkodzenia bryki, co kończy się wybuchem-a mamy tylko 5 samochodów na wyścig. Lepiej jest dojechać do zakrętu i tam wyprowadzić auto na środek trasy. Grafika jest przeciętna, jak na GBA. Auta wyglądają nawt nieźle, co tyczy się i reszty otoczenia. Wszystko widzimy z lotu ptaka, więc nie czujmy się zawiedzeni. Dźwięk jest w miarę przyzwoity, lecz powtarza się na trasach danego typu, np. na trasach asfaltowych słuchamy jednej ścieżki dźwiękowej, na większości szutrowych znów inną. Ogólnie "Demon Driver" jest grą przecietną, aczkolwiek wartą polecenia. Wszyscy lubiący kolorowe, proste wyścigi będą w siódmym niebie. |
||||
|