RECENZJA do gry Back to the Future II & III (U) |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
"Back to the Future II & III" jest grą zręcznościowo-platformową, opartą na słynnej trylogii Roberta Zemeckisa pt. "Powrót do przyszłości". Gracz wciela sie tu w jednego z głównych bohaterów - Marty'ego, którego zadaniem jest wyprostowanie linii czasowej po kradzieży sportowego almanachu w 2015 roku przez Biffa Tannena, który wyżej wymienioną książkę dał samemu sobie w roku 1955. Spowodowało to powstanie alternatywnej linii czasu, która utworzyła inną wersję roku 1985. Nasz bohater musi odnaleźć almanach, zniszczyć go i przywrócić ład w czasie. Nasza postać potrafi skakać, biegać i zabijać przeciwników skokiem na głowę lub - po zebraniu odpowiedniego symbolu - strzelać do nich piłeczkami. A wrogów jest masa. Przeciwko nam stają zastępy ślimaków, opancerzonych jeży, chodzących śmietników, strzelających chmur oraz - w późniejszej fazie gry - nasz sobowtór, o którym napiszę w późniejszej części. Jedyny mankament postaci to trudność zatrzymania się - gdy próbujemy przystopować na małej platformie, Marty hamuje ślizgiem i najczęściej zlatuje w przepaść, przez co tracimy szansę. Almanach tworzymy, znajdując kolejne przedmioty, wchodząc do ukrytych pomieszczeń, układając prawidłowe nazwy tych rzeczy z poprzestawianych literek i zmieniając odpowiednie znaleziska w kawałki obrazka książki. Nie jest to jednak proste - są one rozrzucone po różnych poziomach w 3 odstępach czasowych - roku 1955, 1985 i 2015. Dlatego jednym z podstawowych celów jest znalezienie pilota umożliwiającego wezwanie w dowolnym momencie wehikułu czasu, którym przenosimy sie między latami. Pojazd działa na pluton, więc aby się przenieść, musimy mieć co najmniej 10 jednostek plutonu. Między poziomami w strefie czasowej przenosimy się "windami", ale uwaga - winda w jednej strefie nie oznacza, że jest ona dostępna w innej. Przedmioty są z kolei pozamykane za drzwiami, więc aby je otworzyć, potrzebujemy kluczy. Te zdobywamy, unicestwiając niektórych przeciwników. Gdy wchodzimy w dane drzwi, pojawia się element zręcznościowy - aby zdobyć dany przedmiot, musimy zebrać wszystkie symbole zegarów, a następnie dojść do pucharu, w czym również przeszkadzają nam wrogowie. Dodatkowo część drzwi jest położona wyżej, więc aby się do nich dostać, musimy zasadzić drzewo - robimy to, używając żołędzia zdobytego z uziemionego wroga w odpowiedniej strefie czasowej. Gdy przenosimy się do strefy, w której są drzwi, wejście nie powinno sprawić nam problemu. Gdy już mamy przedmiot, musimy znaleźć tajne wejście. Przedmioty są ściśle powiązane z filmem, więc jeśli uważnie śledziliśmy przygody Marty'ego i doktora Browna w filmie, będziemy wiedzieć gdzie "odstawić" daną rzecz. Przejścia są ukryte w specjalnych rurach, ale większość z tychże rur to pułapki - wejście kończy się stratą życia. Gdy znajdujemy właściwy wlot, ustawiamy angielską nazwę przedmiotu i wskazujemy go. Jeśli zrobimy to poprawnie, znalezisko zamieni się w kawałek obrazka. Kolejnym utrudnieniem jest nasz sobowtór. Gdy przenosimy się z jednego roku do drugiego i wracamy w poprzedni, to na tym samym poziomie, który odwiedziliśmy, znajdziemy naszego sobowtóra (czyli drugiego siebie). Zabicie go kosztuje nas jedno życie. Po skończonej robocie z almanachem dostajemy sie do roku 1885. Procedura jest tu podobna, tyle że za zadanie mamy ocalenie doktora od śmierci z rąk Bufforda "Mad Doga" Tannena i wrócić do 1985 roku. Smaczkiem nieco ułatwiającym grę jest specjalny zegar pokazujący rok, poziom i ilość zebranych przedmiotów. Znajduje się on gdzieś w roku 1985 i jego znalezienie zajmuje troszkę czasu, ale warto go mieć ze względu na dodatkową "wiedzę". Grafika nie powala na kolana, ale jest przyjemna dla oka. Dopieszczono detale tła, dzięki czemu wyjadacze filmowej trylogii z lubością będą mogli patrzeć np. na logo słynnej "Cafe '80s" z 2015 roku czy tablicę Hill Valley High School w 1955 r. Jedyny irytująty fakt to błyskanie ekranu na niebiesko lub czerwono podczas ruchu postaci, zależnie od strefy czasowej. Nie przeszkadza to jednak zbytnio podczas gry. W tle przygrywa znajoma z filmu muzyka. Pasuje ona do akcji i nadaje jej odpowiednie tempo. Ogólnie "Back to the Future II & III" jest całkiem niezłą grą, która z pewnością znajdzie fanów wśród widzów filmowej serii. |
||||
|