Takim doświeżonym tytułem była niedawno gra Asteroids. Niestety powrót po latach był.... hmmm ...... nieudany (2/10 ). Teraz dostajemy kolejną odgrzewankę. Dla tych, którzy nie wiedzą : Space Invaders to gra o walce z najeżdżcami z kosmocs, Twój statek porusza się u dołu ekranu w lewo i prawo (koniec możliwości ), a z góry nadlatują szeregami pojazdy Obcych zrzucające bomby. Jeśli cię trafią - tracisz życie. Twoje zadanie to zestrzelenie ich wszystkich i od czasu do czsu pokonanie bossa ( statku - matki Obcych ).To samo mamy na playstation, oczywiście doszła do tego świetna muzyka, znakomite intro i nowa grafika. Niestety, ta ostatnia jest po prostu poprawna. Twój pojazd jest mały, pociski przez niego wystrzeliwane - tycie ( dodatkowo nie można strzelać bez przerwy, pociski musisz albo trafić w cel, albo wylecić poza ekran, abyś mógł oddać następny ). Pojazdy adwersarzy sa nie cowiększe od twojego i naprawdę rewelacyjnie animowane, podobnie eksplozje. Tła są za to paskudne - płaskie, mało kolorowe i "martwe ". Niby zmieniają się co kilka poziomów (mamy bitwy na Marsie, Ziemi, Neptunie i innych planetach ), ale niesmak na ich widok pozostaje. Tak to już jest z przesiadkami i z technologii ośmiotobitowej na trzydziestodwubitową: jedne się udają, inne nie ( niezależnie od tego, czy twórcy chcieli wiernie odtworzyć oryginał, czy na jego podstawie zbudować coś nowego ). To, że kiedyś gra była wielkim hitem, nie oznacza że obecni gracze zechcą po nią sięgnąć. Monotonna rozgrywka większość automatowych przebojów z lat 70/80. Dziś po prostu szybko się nudzi. Bo co to za atrakcji przez sto poziomów tkwić na dole ekranu i strzelać do przemieszczającego się szeregami wroga. Nie wspominając już o tym, że nie ma możliwości wyboru statku, jest tylko jadna broń i kilka osłon - Trochę mało jak na produkt za dwie setki. Możliwość gry we dwójke, doskonała obsługa Dula Shocka i bonus w postaci orginalnej wersij Space Invaders z 1978 roku nie przesłaniają wad gry. Ludzka psychika ma to do siebie, że zatrzymuje w czasie album z muzyką, który lata temu uznałeś za rewelacyjny, dziś budzi tylko rozczarowanie. Dlatego w przypadku Space Invaders chyba nie warto psuć sobie wspomnień z dawnych lat.... |