RECENZJA do gry Medievil |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
1.Historia: Rozpoczyna się bitwa. Śmieli rycerze próbują załatwić złego czarnoksiężnika Zaroka i jego paskudną miniarmię. Daniel Foresque zostaje powalony strzałą łucznika Zaroka i budzi się w krypcie. Czemu się obudził? Ponieważ Zarok najpierw zabrawszy dusze obywatelom z miasteczka ożywił zombie na cmentarzu i przypadkiem Daniela. Bohater chce zemsty i będzie przemierzał cmentarze i inne paskudne miejsca w poszukiwaniu zwariowanego szaleńca. 2.O grze: Bardzo dobra. Humoru to raczej za dużo nie ma, bo chociażby samo chodzenie po cmentarzu czy np. Sleeping Village wywołuje uczucie, że wiesz że za każdym rogiem może się z ziemii wyłonić zomiak i kuśtykać prosto na Ciebie. Poprzednie zdanie określa występowanie przeciwników na większości plansz. Cała masa zagadek i ukryte pomieszczenia przyprawiają tu smaczku. Kto by pomyślał, że żeby otworzyć klatki, trzeba rozpaloną maczugą walnąć w świecę zapalając ją? Odkrycie wszystkich zagadek może sprawić graczowi długie godziny myślenia. Grafika jest dobrej jakości, gorzej z oprawą dźwiękową. Czepię się muzyki. Trochę za mało audio, a jeśli jest to nie dodaje graczowi otuchy. Grywalność doświadcza wzlotów i upadków, ale jest zadowalająca. Mój komentarz: warto zagrać. Naprawdę. |
||||
|