RECENZJA do gry Colin McRae Rally 2 |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
"Colin McRae Rally 2.0" to gra dobrze zrobiona. Lecz z jednej strony dostajemy grę przygotowaną z wielką precyzją, w ładnym pudełku. Samochody dobrze odzorowują swój pierwowzór. Gdy posiadamy dobry komputer zobaczymy na swoich monitorach piękną grafikę, światło odbijające się od karoserji naszej maszyny i dopracowany kurz z pod kół. Dźwięk o ile ktoś lubi warkot silnika jest bardzo dobrze przygotowany, każdy z maszyn słychać inaczej. Gdy puścimy nogę z gazu samochód zwalnia, a z tłumika słychać wybuch i charakterystyczny płomień wydobywający się z tłumika. Po każdym swoim rajdzie widzimy powtórkę, która przypomina prawdziwą relację z telewizji. Jednak z innej strony popatrzeć to instrukcja lakoniczna i zawiera pełno błędów gramatycznych i stylistycznych. Podobnie jest z otoczeniem samochodu, skonstruowane są przeważnie z płaskich map bitowych, postacie kibiców i drzewa przypominają wycinki z gazet i są bardzo płaskie jak by po nich jakiś walec przejechał. Gdy oglądamy powtórkę rajdu chciałoby się cofnąć najciekawsze momenty, albo chociaż zatrzymać klatkę, ale twórcy żaden z tych przypadków nie przewidzieli. Mimo tych głupich błędów i niedociągnięć gra się całkiem przyjemnie. W polskiej wersji językowej głosu użyczył nasz wspaniały rajdowiec Krzysztof Hołowczyc. Często doradza nam, na co mamy uważać a na co zwracać wielką uwagę na trasie, i daję kilka uwag jak jeździć by sobie nie zniszczyć samochodu przed metą. Gdy śmigamy po zakrętach Hołowczyc jest naszym pilotem i mówi nam w którą stronę mamy jechać. Robi to według systemu Colina McRae: "Sto, cztery, prawy, nie tnij" oznacza zakręt w prawo w odległości stu metrów, który mamy przejechać na czwartym biegu i nie ścinać. Jak już nauczymy się tego systemu okaże się on na pewno przydatny, ponieważ nie będziemy musieli zwracać uwagi na znaki które i tak zawierają mniej informacji niż system. W grze możemy jeździć według dwóch trybów: rajdowy i zręcznościowy. Ten drugi służy do ścigania się z komputerowymi lub żywymi przeciwnikami. Z kumplami możemy grać na jednym komputerze (w tedy monitor jest podzielony na dwie części) lub z kilkoma graczami w sieci. Dla pragnących prawdziwych rajdów są tryby rajdowe. Wtedy mamy możliwość ustawienie takich parametrów samochodu, jak wysokość zawieszenia, rozdział sił hamowania czy rozdział mocy pomiędzy osie, o rodzaju ogumienia nie wspominając. Tutaj też towarzyszy nam głos pilota i mamy możliwość podziwiania krajobrazu w różnych krajach - pięknych zachodów słońca w Kenii, śnieżnych tras w Szwecji czy alpejskich krajobrazów we Francji. W Colina najlepiej się gra na joysticku lub na klawiaturze, ponieważ kierowanie pojazdami na klawiaturze jest bardzo trudne i niewygodne. |
||||
|