RECENZJA do gry Tony Hawk's Pro Skater 2 |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
Założę się, że przynajmniej większość z was słyszała to imię, Tony Hawk, jedni (mniejszość)powiedzą legendarny skater, wielokrotny mistrz świata, drudzy (zdecydowana większość) świetny symulator jazdy na deskorolce. Odpowiedź jest prosta, jedni i drudzy mają racje. Wszystko zaczeło się tak naprawdę od drugiej (i moim zdaniem najlepszej) części. Po sukcesie pierwszej części panowie z Activision postanowili pokazać swoją perełkę światu. W roku 2000 Tony Hawk's Pro Skater 2 zawojował komputery PC i z miejsca zdobył uznanie. Gra była grywalna do tego stopnia, że zdobyła uznanie nie tylko u recenzentów ale przede wszystkim u graczy. Mania skateboardingu rosła, pamiętam jak dziś kiedy kilka lat temu wszyscy za dnia jeździli na desce a wieczorami grali w Tonnyego. To co najlepsze w Tonnym to świetnie obmyślane sterowanie. Triki wykonuje się intuicyjnie a co najważniejsze łączą się ze sobą bardzo płynnie a połączenie kilku daje świetne rezultaty. Akrobacje naszego skatera wyglądają naprawdę imponująco. Jednak żeby dojść do wprawy potrzeba nieco czasu, zapewniam jednak, że “załapanie” sterowania nie jest trudne, po pewnym czasie okaże się wręcz dziecinnie proste. Wystarczy poświęcić jakieś 10 minut by opanować podstawowe zasady grania naszym skaterem. Panowie z Activision uraczyli nas ogromną ilością trików, a co najważniejsze do dyspozycji mamy nie tylko pojedyńcze zwykłe ewolucje ale też tak zwane specjale które wyglądają naprawdę imponująco. Aby takowy wykonać pasek naszego skatera musi być zapełniony, oznacza to, że jest gotowy to wykonania specjalnego triku za który dostajemy imponującą liczbę punktów. Wskaźnik wzrasta tylko wtedy kiedy jeździmy dobrze i bezpiecznie (wywrotki nie wchodzą w rachubę). W miarę grania i rozwoju naszego skatera otrzymujemy pieniążki które możemy dowolnie wykorzystać, na przykład kupić nową deskę, triki lub umiejętności. Do dyspozycji mamy kilka trybów gry. Pierwszym jest tryb kariery. W tym trybie nasza postać się rozwija, mamy tu do wykonania misje, poza standardowym zebraniem literek SKATE, musimy na przykład zebrać banknoty, żetony lub uzyskać określoną liczbę punktów. Tu odblokowujemy również kolejne plansze, co daje nam możliwość rozwoju naszej postaci tzn. występu w prestiżowych turniejach, no i co za tym idzie jej dalszego rozwoju fizycznego. Drugim trybem jest Free skate gdzie możemy krótko mówiąc poćwiczyć. Gra oferuje nam opcje stworzenia własnego zawodnika oraz tworzenia własnych plansz. A właśnie, poziomy w THPS 2 są zaprojektowane po prostu genialnie ;) każda plansza różni się od poprzedniej, brak tu monotonni, pierwsza plansza to hangar, druga to szkoła, jednak to co najciekawsze to ukryte na chyba wszystkich poziomach miejsca, jednak dostać się do nich nie zawsze jest łatwo, co sprawia, że gra nie nudzi się nam po kilku minutach a wręcz przeciwnie możemy wracać do niej często i za każdym razem odkrywać nowe rzeczy! Granie umilają nam różne smaczki np. jeżdżące samochody, czy helikopter w hangarze. Do odkrycia są również dodatkowe poziomy, jednak to zależy od prowadzenia naszego zawodnika i zaliczania poszczególnych plansz jak najlepiej. Przechodzenie poziomów jest świetnie przemyślane, aby przejść do następnej planszy musimy zaliczyć jakiś procent misji poprzedniej jednak jeśli przejdziemy wszystkie na 100% odblokowują się nam dodatkowe możliwości. Od strony audiowizualnej gra prezentuje się nad wyraz dobrze. Grafika może dziś nie jest już najwyższych lotów ale jest zjadliwa, można by rzec, że jest całkiem niezła. Postaci nie są zbyt wyraźne i szczegółowe a co jakiś czas kanciaste modele obiektów dają o sobie znać, piksele na niektórych obiektach są po prostu rażące. Projekty postaci są zróżnicowane każdy zawodnik jest inny od poprzedniego zarówno pod względem wyglądu jak i preferowanego stylu jazdy. Plansze wyglądają ogólnie ładnie i tu raczej trudno mieć jakieś zastrzeżenia, jednak czasem rażą wspomnianą już pikselozą i taką hmm płaskością? Troszkę kuleje animacja tzn. Nasz skater czasami jest po prostu taki trochę zbyt sztywny (?) Ale jak na grę która ma już przeszło 7 latek na karku jakoś się trzyma! Jednak to co w tej grze najważniejsze to znakomita muzyka, do dyspozycji Activision dało nam kilkanaście świetnych piosenek, które zostały nagrane przez takie zespoły jak “Papa roach”. Utwory zostały znakomicie dobrane i co najważniejsze twórcy dali nam możliwość zmiany piosenek nie narzucają nam z góry czego mamy słuchać, ale wszystkie utwory są naprawdę fajne, trudno jednoznacznie określić typ muzyki ale znajdzie się coś dla fanów hip-hopu jak i rocku, tak czy owak muzyka pasuje do gry, można ją określić dwoma słowami “pełen zachwyt”, istny miód, nie powiem, że gustuje w tego typu muzyce ale niewątpliwie pasuje ona do “skejtowskiego” klimatu a ta w przeciwieństwie do grafiki nie zestarzała się ani trochę! Gra jest niewątpliwie warta poświęcenia choć odrobiny czasu. Panowie z Activision odwalili kawał solidnej roboty i trudno tu ich nie docenić, nie bez powodu gra zdobyła duże uznanie wśród wielu graczy oraz recenzentów. Dobra jak na owe czasy grafika, znakomita muzyka, świetny “skejtowski” klimacik, nic dodać nic ująć, po prostu produkt z najwyższej półki. |
||||
|