RECENZJA do gry Adventures of Bayou Billy, The (U) |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
"The Adventures of Bayou Billy" Konami Industry Co. Ltd. 12 sierpnia 1988 Jak w przypadku kilku innych tytułów, które miałem zaszczyt recenzować na łamach emuinfo.pl, "The Adventures of Bayou Billy" udało mi się dorwać i przetestować w postaci oryginalnego cartridge'a. Niestety zagranicą, bo w naszym kraju nie ma powracającej mody na te wszystkie gry video w wydaniu retro. Szkoda... Gwoli ścisłości trzeba nadmienić, iż europejskie wydanie niniejszego tytułu ukazało się w zachodnich krajach naszego kontynentu dopiero w roku 1990. Tym razem kapitalni programiści z Konami Industry Co. Ltd. postawili na zmagania samotnego bohatera, który jest krzyżówką Indiany Jonesa i "Krokodyla" Dundee - przed Państwem Bayou Billy! Otóż jego dziewczyna Annabelle została porwana przez Gordona - króla Bourbon Street. Nasz dzielny i twardy nowoorleański macho (jednak niepozbawiony czułego i gorącego serca) postanowił ją odzyskać za wszelką cenę. "The Adventures of Bayou Billy" charakteryzuje się urozmaiconą rozgrywką łączącą kilka konwencji. Bijemy przeciwników (również przy pomocy broni i przedmiotów), strzelamy do nich (również za pomocą Zappera), prowadzimy jeepa z którego strącamy samoloty przy pomocy granatów - czysta adrenalina. Na odpowiednim poziomie naturalnie zmienia się perspektywa. Warto zaznaczyć, że jest co robić podczas przemierzania tych dziewięciu obszarów naszpikowanych różnorodnymi wrogami (od groźnych krokodyli po brutalnych gangsterów z samym Gordonem na czele). Oprawa audiowizualna niniejszym recenzowanego tytułu stoi na bardzo dobrym poziomie. Nie można przyczepić się do dźwięku, natomiast nieco rzucać się może nie do końca udany dobór palety barw w tłach i teksturach. W menu gry istnieje możliwość pobawienia się chwytliwymi ścieżkami muzycznymi i ciekawymi efektami dźwiękowymi. Grywalność jak dla mnie jest tu parametrem decydującym jeśli chodzi o ogólną ocenę "The Adventures of Bayou Billy". Wyważony poziom trudności, urozmaicona rozgrywka, tryb "Game B" (dla tych którzy wówczas nie posiadali Zappera a chcieli pograć na konsoli) czy możliwość treningu na trzech płaszczyznach (fighting, shooting, driving - bonusy z tych swoistych minigier mogą być później wykorzystane w normalnej rozgrywce: dodatkowe życie czy amunicja na pewno się przyda w starciach w gangiem Gordona), to coś co naprawdę robi wrażenie jeśli chodzi o gry wypuszczane na platformę NES na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. "Przygody Bayou Billy'ego" polecam wszystkim, którzy lubią tytuły wydawane przez Konami Industry Co. Ltd. Coś dla siebie znajdą miłośnicy gier z Indianą Jonesem, których na Nintendo Entertainment System swego czasu trochę się pojawiło. Również i fani urozmaiconych rozgrywek nie rozczarują się próbując swych sił w walkach wręcz, strzelaninach oraz prowadzeniu samochodu terenowego wyposażonego w karabin maszynowy i wyrzutnię granatów. Naprawdę warto zainteresować się niniejszą grą. |
||||
|