Donkey Kong
Zacznijmy od tego ze mario nazywal sie wtedy Jumpman,a sosbą którą miał wtedy uratować nie byla peach,tylko daisy.glownym zadaniem jest wejscie na szczyt budowli i pokonanie w ostatniej planszy d.k(donkey kong).jest to niewątpliwie najstarsza gra o mario.gra jest niestety krociutka(3plansze), a i poziom trudnosci nie jest wielki.slowem-gra mozna ukonczyc w 10-15 min. lub mniej(gdy sie zdobedzie wprawe to i w 3 min.:P).mario moze chodzic po drabinie i skakac...nie jest to zbyt skuteczne do walki z przeciwnikami,dlatego autozy wprowadzili hammery.mario zbierajac takiego hammera przez jakas minuta rozwala szystko co ma w zasiegu.
Niewątpliwie każdy powinien zagrać w takiego klasyka ... |