RECENZJA do gry Galaxian (J) |
||||
---|---|---|---|---|
|
||||
W roku 1984 firma Naco wydała na NESA jeną z najpopularniejszych gier. Była to gra Galaxian, w której wcielaliśmy sie w pilota statku kosmicznego mającego tylko jedną misję (Destroy aliens:)) zniszyć obcych. Nasz stateczek strzela z pomarańczowych pocisków, które latają dość wolno, jednak żadko zdarza im sie nie sięgnąć celu. Poziomy wyglądają bliźniaczo, tylko 'alieni' latają troche szybciej i więcej w nas strzelają. Ich sztuczna inteligęcja jest bardzo marna, polega jedynie na starcie i locie w naszą stronę. Do wykonania misji mamy 3. życia, które obcy starjają sie nam odebrać. Zderzenie z obcym lub trafinie przez niego kończy sie utratą życia. Jest to typowa gra arcade, w której tak naprawdę jedynym celem jest zbieranie punktów, by pobić wynik Hi-score, który domyślnie ustawiony jest na 5000, jest to jednak zadanie banalne. Po pobićiu wyniku zapisuje sie on na tablicy z Hi-scorsami (;]), która znika z karzdym zresetowaniem konsoli :). Grafika i dźwieki sa naprawde old-school'owe. Niestety to im nie dodaje żadnej chluby one poprostu drażnią dzisiejszego gracza, drażniły zapewne i gracza sprzed lat. Grywalność jest niezła cociaż mogła by być sporo lepsza. Gry nie polecam, bo napewno karzdy już w iną kiedyś grał i wie że nic nie straci, jak w nią jeszcze raz nie zagra. Jednak maniaków i fanów przed niczym nie powstrzymuje. Ogulnie gra jest słaba. |
||||
|